To już pewne. Wkrótce poznamy nowych prezes Telewizji Polskiej i Polskiego Radia nominowanych przez polityków. Sejm przegłosował zmianę ustawy medialnej autorstwa PIS, której głównym celem jest wymiana władz mediów publicznych. Po głosowaniu posłowie PiS wstali i zaczęli skandować "wolne media!
Przypomnijmy, że celem nowej ustawy jest jedynie wymiana władz w mediach publicznych. Nowelizacja wprowadza wymianę władz w mediach publicznych, które będą powoływane i odwoływane przez polityków, czyli przez ministra skarbu Dodatkowo zlikwidowana będzie kadencyjność zarządów TVP i Polskiego Radia (obecna kadencja trwa 4 lata) - to oznacza, że dany prezes będzie mógł zostać odwołany w każdej chwili. Dodatkowo wraz z wejściem nowej ustawy wygasną mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia.
Politycy PiS nie ukrywają tego, że celem jest przede wszystkim zmiana sposobu kreowania rad nadzorczych i zarządów istniejących spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz ograniczeniu liczebności rad nadzorczych do 3 osób. Wiąże się to z wyeliminowaniem udziału Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT), jako organu regulacji rynku mediów elektronicznych, w kreowaniu składów zarządów i rad nadzorczych działających na tym rynku spółek Skarbu Państwa.
To było łatwe do przewidzenia. Zaledwie w ciągu dwóch dni PiS, który ma większość w Sejmie, przegłosował "małą" nowelizację ustawy medialnej. Za przyjęciem nowej ustawy głosowało 232 posłów, cały klub PiS oraz Paweł Kukiz, Kornel Morawiecki oraz jeden poseł z PSL i niezrzeszony. Przeciw było 152 posłów (PO, PSL i Nowoczesna). Wstrzymało się 34 posłów, głównie z klubu Kukiz 15.
Teraz ustawą zajmie się Senat. Wiele wskazuje na to, że zdominowany przez PiS Senat także przepchnie ustawę. Następnie ustawę musi podpisać prezydent. Ustawa wchodzi w życie w dniu ogłoszenia.
Politycy PiS nie ukrywają tego, że celem jest przede wszystkim zmiana sposobu kreowania rad nadzorczych i zarządów istniejących spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz ograniczeniu liczebności rad nadzorczych do 3 osób. Wiąże się to z wyeliminowaniem udziału Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT), jako organu regulacji rynku mediów elektronicznych, w kreowaniu składów zarządów i rad nadzorczych działających na tym rynku spółek Skarbu Państwa.
To było łatwe do przewidzenia. Zaledwie w ciągu dwóch dni PiS, który ma większość w Sejmie, przegłosował "małą" nowelizację ustawy medialnej. Za przyjęciem nowej ustawy głosowało 232 posłów, cały klub PiS oraz Paweł Kukiz, Kornel Morawiecki oraz jeden poseł z PSL i niezrzeszony. Przeciw było 152 posłów (PO, PSL i Nowoczesna). Wstrzymało się 34 posłów, głównie z klubu Kukiz 15.
Teraz ustawą zajmie się Senat. Wiele wskazuje na to, że zdominowany przez PiS Senat także przepchnie ustawę. Następnie ustawę musi podpisać prezydent. Ustawa wchodzi w życie w dniu ogłoszenia.